wtorek, 7 września 2010

Złota Praga

Życie sączy moją energię, a ja uwalniam jej coraz więcej. A najbardziej lubię tę pozytywną, bo kto nie lubi. I teraz z dniami wolnymi od pracy zawodowej przyszedł czas aby powspominać. I Złota Praga doczekała się swojej uwagi…
Po moim spontanicznym pomyśle, że muszę w jak najlepszy sposób wykorzystać moje 3 dni wolne w pracy, i szybkiej odpowiedzi znajomego z czech w sobotę rano rozpoczęła się kolejna z moich małych podróży.


4:00 pobudka po 3 godzinnym śnie nawet nie byłam zmęczona(podróż chyba nigdy nie przywiała do mnie myśli, że mi się nie chce)…śniadanie, ciepła herbatka i plecak na plecy.

Pojechałam do miasta graniczącego z naszymi południowymi sąsiadami – Cieszyn bo to 50min jazdy busem. Potem miałam 15 min żeby przejść pieszo przez granicę do Cesky Tesin(Czeski Cieszyn). Po drodze chciałam się upewnić, że idę dobrą drogą i zaczepiłam przechodząca Czeszkę

Ja: przepraszam gdzie jest dworzec kolejowy.

Czeszka patrzy na mnie zmieszana( ja myślę- nie zrozumiała)

Ja : pociąg ciuf ciuf :D

Czeszka: rowno



Bilet kupowałam 3min przed czasem odjazdu. Zapłaciłam 450CK i pytam, który to pani w okienku mówi ten , który tam jest. Wychodzę. Przechodzę przez tory wsiadam, ściągam kurtkę i głębokie odetchniecie że już w końcu siedzę.

Po czym patrze, że na inne stanowisko wjeżdża pociąg. Pytam dziadka czy ten pociąg do Pragi… Ne Ne to Se ten druhi…(myślę shitttt) wybiegam z pociągu , przebiegam przez tory, na których widnieje czeska tablica (…)Ne wstepowac(…)… Tam z ostrym wyrazem twarzy czeka cos jak strażnik… pytam ten do Pragi.. trochę go zatkało(może chciał mi wlepić mandat)

Zajęłam miejsce, i myślę- jestem niesamowita … jakby tego było mało zapomniałam kartę do aparatu…bez komentarza dla mnie

4,5h i słyszę w języku angielskim, że jesteśmy w Pradze na Dworcu Centralnym. Wysiadam, podekscytowana.

Widzę Pavla- mojego współlokatora z Turcji. Stoi z kartkami, na których przemieniając co jakiś czas kartkę pisze:

Basia or Barbara

Welcom

In

Jamaica

No, sorry

Welcome in Prague

To jest właśnie cały Pavol, śmieszny i zabawny. Do tańca i do różańca. Cieszę się, że miałam szansę z nim mieszkać i teraz jak mija prawie 2 lata od naszego poznania ciągle mieć ze sobą kontakt mimo mieszkamy w różnych krajach.
Potem poszliśmy zwiedzać, od dworca Hlavni Nadrazni przez plac Wacława. Miejsce, które sporo pamięta: antynazistowskie manifestacje w 1938 r., opluwanie radzieckich czołgów w 1968 r. i samospalenie Jana Palacha w proteście przeciw represjom Praskiej Wiosny oraz wiece „Aksamitnej Rewolucji”.

MUZEUM NARODOWE W PRADZE



POMNIK ŚW. WACŁAWA

Na Placu w jego górnej częśći naprzeciwko pięknego, wyniosłego budynku Muzeum Narodowego stoi pomnik św. Wacława w otoczeniu patronów ziemi czeskiej. Po obydwu stronach mieszczą się drogie butiki i kawiarnie.


Podczas naszej wędrówki opowiadaliśmy wszystko co się zdażyło przez ostatnie miesiące. Śmiechu było jak zawsze.


JEDNA Z BRAM PROWADZĄCYCH DO MIASTA

Dotarliśmy na Rynek Staromiejski , mimo pochmurnego nieba turyści i tak podziwiali miasto. Ratusz(Staroměstská Radnice), który pamięta dzieje Pragi, koronacje Karola IV…na jednej ze ścian tablica pamięciowa, a pod nią na posadzce 27 białych krzyży upamiętniających straconych po bitwie pod Białą Górą, przywódców powstania protestanckiego przeciwko władzy Habsburgów.

RATUSZ


ZEGAR ORLOJ

Z lewej strony mieści się zabytkowy zegar Orloj, w którym co godzinę pojawiają się apostołowie grający w jego górnej części oznajmiając o kolejnej godzinie. Mechanizm figurkowy zapewnia zebranemu tłumowi co godzinę krótkie przedstawienie: Śmierć jedną ręką pociąga za sznur dzwonka, drugą podnosi zegar piaskowy (brrr na każdego przyjdzie pora). Turek kręci w geście protestu kręci głową .W tym czasie w okienkach górnej części zegara odbywa się procesja 12 apostołów. A wszystkiemu przyglądają się Próżność i Chciwość. I pomyśleć tylko, że to widowisko powtarza się z niewielkimi przerwami od pięciu wieków......


PIĘKNE TARCZE ZEGARA ORLOJ

SCHEMAT TABLICY ZEGARA ORLOJlink


4 komentarze:

Alchemiczka pisze...

Jak zawsze - gdyby było normalnie to by było nienormalnie :D

niewielka pisze...

Fajna wyprawa:)

Unknown pisze...

Widzę, że podróż się udała! :)
Z niecierpliwością, czekałam na jej opis i...się doczekałam, więc się bardzo cieszę, że mogę poczytać o Twych podbojach Pragi ;))

Pozdrawiam gorąco ;)

Unknown pisze...

Dzieki serdeczne, że jesteście a juz niedługo dokończę opiz z Pragi :)
buziaki

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...