Jest 01: 00 w nocy, na dworze gwar jakby w samo południe. Powietrze nie tak cięzkie bo padał deszcz. Patrzę przez okno a tam rozłożyło się stoisko z butami. Z ruchów, jakie wykonuje sprzedawca wyczytuję, że przekonuje, że nie były noszone :).
Zapalając światło zauważyłam, że po moim łóżku chodzi jakiś robak. Może lepiej zamknę okno i nie będę przyciągać światłem z ekranu. Kupiłam dzisiaj bilet nocny na jutro do Bułgarii do Sofii. Na miejscu spotkam się na kawę z dwiema znajomymi. Muszę jeszcze na miejscu kupić bilet do Wiednia. Przed 10 min dostałam potwierdzony nocleg we Wiedniu z Couch Surfing.
Życzę dobrej nocy z nieśpiącego nigdy Stambułu.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
2 komentarze:
Powodzenia :)
Dziękuję,przyda się :D
Prześlij komentarz